Metro zaczęło kursować na dłuższej trasie, do nowych wolskich stacji – Płocka, Młynów i Księcia Janusza – w sobotę, 4 kwietnia. Stan epidemii spowodował, że nowe stacje zdobywają uznanie pasażerów o wiele wolniej niż to miało miejsce dotychczas. Wystarczy przypomnieć, że w ubiegłym roku, po uruchomieniu trzech nowych stacji na wschodnim odcinku linii M2, liczbę 100 tysięcy pasażerów odnotowaliśmy już szóstego dnia po ich otwarciu. Wówczas stutysięczny pasażer wszedł na stację Targówek Mieszkaniowy 20 września, o godz. 7.39 – podczas gdy nowe stacje zostały oddane do użytku 15 września.
Dużo mniejsza liczba pasażerów, korzystających z Warszawskiego Transportu Publicznego, widoczna jest także w statystykach dla nowych stacji metra. Warto również zauważyć, że warszawiacy zachowali się bardzo rozważnie i nie przyszli zwiedzać nowych stacji zaraz po ich uruchomieniu.
Zgodnie z wytycznymi administracji rządowej nie zdecydowaliśmy się jeszcze na zmianę układu tras komunikacji naziemnej. Dzięki temu mogliśmy uniknąć kumulowania się grup pasażerów w rejonie stacji metra Księcia Janusza, która to stanie się węzłem przesiadkowym. To właśnie stamtąd w ciągu godziny, w różnych kierunkach, odjeżdżać będzie niemal 80 autobusów, zapewniając dogodny dojazd do stacji mieszkańcom północnych rejonów Warszawy i aglomeracji.
Mimo epidemii koronawirusa prowadzone są również prace przy rozbudowie linii metra M2 o kolejne stacje. Na wolsko-bemowskim odcinku II linii metra trwa wybieranie ziemi z poziomu -2, a na Bródnie TBM Maria rozpoczęła drążenie pierwszego z tuneli podziemnej kolei.